W Lidze Mistrzów bierze udział 32 zespoły, a na końcu i tak wygrywa Real Madryt. Wydaje mi się, że tegoroczny scenariusz będzie dokładnie taki sam, jak w ostatnich sezonach i faworyzowana drużyna wygra to spotkanie. Po prostu Zinedine Zidane, wie jak wygrywać takie mecze i jego geniusz kolejny raz okaże się lepszy od innego trenera.